"Ubranka Eli" przypomina mi troszkę bunt dwulatka, z którym aktualnie się zmagam. Dziewczynce nie podoba się nic, co ma na sobie ubrane. Jest bardzo niezadowolona, więc postanawia swoją garderobę rozdać ukochanym zabawkom i zwierzakom. Miś dostaje sukienkę, słoń buty, pies koszulkę itp. Jednak Ela znajduję coś co chce ubrać? Co to będzie? Musicie sami zobaczyć czytając książkę. Dzięki tej książce możemy nauczyć nasze dzieci całej garderoby!
"Ela na plaży" jak sam tytuł wskazuje, dziewczynka wybrała się na plażę, gdzie chciała trochę popływać. Niestety woda okazała się zbyt zimna. Ela wpada na świetny pomysł. Będzie łowić ryby! Siadła na kamieniu i czeka aż jakieś przypłyną. Czeka, czeka i czeka........ a tu nic nie widać. Spotyka chłopca o imieniu Krzyś. Czy znajdą razem jakieś ryby? A może coś całkiem innego uda im się złowić? Odpowiedzi na te pytanie znajdziecie w książce.
Co o książkach "Ubranka Eli"i "Ela na plaży" pisze wydawnictwo?
"Ubranka Eli" Ciepła i zabawna historia obrazkowa dla najmłodszych, ucząca przy okazji
nazw ubrań, niektórych kolorów i wzorów oraz nazw zwierząt.
"Ela na plaży" Jest piękny letni dzień. Ela idzie na plażę. Poznaje chłopca, który uczy
ją łowić kraby. Długo łowią je razem. Ale czy krabom nie jest lepiej w
morzu? Ciepła i zabawna historia obrazkowa dla najmłodszych.
Dane techniczne:
Tytuł: "Ubranka Eli"i "Ela na plaży"
Autor: Catarina Kruusval
Tytuł: "Ubranka Eli"i "Ela na plaży"
Autor: Catarina Kruusval
Ilustrator: Catarina Kruusval
Wydawnictwo: Zakamarki
Liczba stron: 28
Oprawa: twarda
Wydawnictwo: Zakamarki
Liczba stron: 28
Oprawa: twarda
Cudowne ilustracje a i sama książeczka widze, że bardzo ciekawa
OdpowiedzUsuńnie znam Eli, ale książka wydaje się być sympatyczna :)
OdpowiedzUsuńnie znam Eli, ale chyba za duża moja księżniczka jest do tych książek-dla niej to już za mało tekstu :)))
OdpowiedzUsuńNiewiele czytania, za to bardzo fajne obrazki - czyli coś w sam raz dla najmłodszych :) Niestety raczej nie dla Bąbla, ale dziewczynce pewnie by się spodobało ;)
OdpowiedzUsuńMoi chłopcy już wyrosli z tego typu książeczek, ale nie zmienia to faktu, że książka wygląda na naprawdę fajną i ciekawą.
OdpowiedzUsuńChyba nie mój klimat ale ilustracje są całkiem ładne, takie delikatne. :)
OdpowiedzUsuńCzy mogę wiedzieć gdzie nabyła pani książki?
OdpowiedzUsuń