Kiedy pierwszy raz zobaczyłam tę książkę do głowy od razu wpadła mi piosenka, którą zna każde dziecko i dorosły czyli: "była sobie żabka mała re re kum kum, re re kum kum..." Jednak jedynym wspólnym czynnikiem łączącym te historie jest tylko i wyłącznie główna bohaterka.
Książka pod tytułem "Uśmiech dla żabki" Przemysław Wechterowicz, Emilia Dziubak, to pozycja obok której nie można przejść obojętnie, bo naprawdę byłby to grzech. Główną bohaterką książki jak sama nazwa wskazuje, jest mała zielona żabka, która pewnego dnia poczuła, że jest najsmutniejsza na świecie i nic nie było w stanie jej pomóc. Kilka osób podejmowało próby rozweselenia maleństwa jednak wszystko spełzło na niczym. Wtedy Mama żabka, poczuła w sercu kłucie i wiedziała, że coś złego dzieje się z jej dzieckiem. Była wtedy w pracy i nie mogła popędzić do swojego maleństwa. Prosi więc bobra, żeby przekazał jej córce uśmiech pełen miłości i czułości. Ten uśmiech oprócz bobra niesie jej lis, niedźwiedź, pies i kilka innych zwierząt. Dzięki temu cały las bardzo szeroko się uśmiecha. Czy uda się dotrzeć z tym wyjątkowym uśmiechem do małej zielonej żabki? Tego musicie dowiedzieć się sami czytając książkę., bo ja nie zdradzę.
Najważniejsze przesłania, jakie znajdziemy na stronach to to, że jeden uśmiech potrafi czynić cuda i zdziałać naprawdę wiele. Jeśli dajemy komuś słowo, że coś zrobimy to za wszelką cenę powinniśmy je dotrzymać, bo e życiu trzeba być odpowiedzialnym i słownym. Na koniec powiem, że miłość rodzica do swojego dziecka jest bezgraniczna i nie musi on być zawsze koło dziecka, by wiedzieć kiedy dzieje się z nim coś złego. Ciepła opowieść, która idealnie nada się na dobranoc, by śniły się same piękne uśmiechy.
W naszej biblioteczce znajduje się już kilka pozycji Wydawnictwa EZOP i myślę, że ilość egzemplarzy będzie przez cały czas rosła.
Przepiękna ksiażka
OdpowiedzUsuńCudowna! My uwielbiamy EZOPowe książki, są niezwykłe:)
OdpowiedzUsuńPrzesłanie cudowne, powinno tez dotrzeć do dorosłych osób :)
OdpowiedzUsuńPrzecudne ilustracje. Uwielbiam taką właśnie grafikę w książkach dla dzieci:)
OdpowiedzUsuńUrocze żabki :) Darzymy je z Bąblem wielką sympatią :)
OdpowiedzUsuń